Aktualności
Ruszyły tramwaje na Górkę Narodową
- Kategoria: Aktualności
- Opublikowano: poniedziałek, 04, wrzesień 2023 21:15
- PSMKMS
- Odsłony: 1500
Dziś przywrócone zostały szkolne rozkłady jazdy w komunikacji tramwajowej w Krakowie. Jednocześnie, uruchomiono kursowanie regularnych linii po nowej trasie do Górki Narodowej. Dla mieszkańców północnej części miasta zaczęła się prawdziwa rewolucja transportowa. Przy okazji wprowadzono również spore zmiany w tramwajowym rozdziale taboru.
Na dzisiejszy dzień czekali przede wszystkim mieszkańcy północnej części Krakowa. Po wielu latach budowy, w końcu regularne linie tramwajowe rozpoczęły obsługę nowej trasy z Krowodrzy Górki na Górkę Narodową. Do obsługi tego odcinka skierowano linie tramwajowe numer 18 i 50. Na pierwszej linii początkowo pojawiły się wyłącznie wagony PESA 2014N z obu krakowskich zajezdni. Na linii 50 dominowały natomiast wozy Stadler Tango Lajkonik, uzupełniane przez cztery PESY. W godzinach popołudniowych zaczęło się wycofywanie "Krakowiaków" z linii 18. Ich miejsce zaczęły zajmować wagony 32-metrowe.
Wraz z uruchomieniem trasy tramwajowej do Górki Narodowej, wprowadzono inne zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Linia 5 powróciła po ponad rocznym zawieszeniu. Obecnie kursuje z Krowodrzy Górki do tymczasowej końcówki przy ulicy Wańkowicza. Z tego względu do jej obsługi konieczne było skierowanie taboru dwukierunkowego. Wysłano na nią wyłącznie wagony GT8N z podgórskiej zajezdni. Po wakacyjnej przerwie na miasto powróciła też linia 19, która od dziś kursuje po wydłużonej trasie z Borku Fałęckiego na Krowodrzę Górkę. Do jej obsługi skierowano wozy Bombardier NGT6 i EU8N.
Zmiany zaszły w obsłudze linii 22 i 52. Na obu liniach dominowały dzisiaj wozy Stadler Tango Lajkonik, uzupełniane przez pociągi 3x105Na, przy czym z bliżej nieokreślonych powodów, na linii 22 trójskładów było więcej. Jednocześnie, z linii 22 całkowicie zniknęły składy wiedeńskie, natomiast z linii 52 wozy PESA 2014N, które wysłano na linię 18. W godzinach popołudniowych "Krakowiaki" zaczęły jednak powracać z linii 18 na 52. Najdłuższe krakowskie tramwaje zabrano również z linii 24. Dzisiejszy rozdział taboru nie przetrwał jednak nawet jednego pełnego dnia. Zobaczymy, jakie zmiany zajdą jutro w obsłudze linii: 18, 22 i 52. Zgodnie z dzisiejszymi medialnymi zapowiedziami, jutro wagonów PESA 2014N ma już nie być na linii 18.
Zasadniczo jednak zmiany taborowe poszły w dobrym kierunku. Składy wiedeńskie kursowały dziś tylko na brygadach szczytowych linii 13 i szczytowej linii 44. Składy stopiątek można było zobaczyć na szczytowych brygadach linii 13 oraz na szczytowej linii 49, a także przy obsłudze brygady 72-07. Wozy E1 solo pozostały natomiast na części brygad linii 16 i 21.
Dziś na ulice Krakowa wyjechała rekordowa liczba 252 brygad tramwajowych. Poprzedni rekord został ustanowiony w połowie września i w październiku 2020 roku, gdy po mieście kursowały 251 brygady. Obecny stan ma spore szanse przetrwać znacznie dłużej, a liczba pociągów tramwajowych w ruchu w dalszej perspektywie jeszcze się zwiększy, biorąc pod uwagę zamknięte obecnie trasy na Salwator i Wzgórza Krzesławickie. Warto też zwrócić uwagę, że linia 50 ma obecnie rekordową długość trasy, wynoszącą około 21 kilometrów. Nigdy wcześniej po Krakowie nie kursowała tak długa linia tramwajowa, a dotychczasowy rekord należał do wczoraj do linii 10, której długość wynosi około 20,5 kilometra.
Pomimo dzisiejszych trudności z funkcjonowaniem trasy do Górki Narodowej, mieszkańcy już doceniają jej zalety. Przejazd tramwajem odbywa się bardzo sprawnie i płynnie. Nie ma zbędnych przestojów na sygnalizacjach świetlnych. Pasażerowie umieszczają nawet w sieci zdjęcia zegarków ze zmierzonym czasem przejazdu, który przykładowo dla odcinka Rondo Mogilskie - Kuźnicy Kołłątajowskiej wynosi 17 minut. Taki czas przejazdu w godzinach szczytu nie jest obecnie osiągalny żadnym innym środkiem transportu w tej części miasta.
