Wydarzenia
Dzień Wszystkich Świętych 2024 w Krakowie - 26.10 - 3.11.2024
- Kategoria: Wydarzenia
- Opublikowano: piątek, 01, listopad 2024 10:00
- PSMKMS
- Odsłony: 3226
Przełom października i listopada tradycyjnie jest okresem wytężonej pracy dla pojazdów Komunikacji Miejskiej w Krakowie. W tym czasie większość z nas odwiedza groby swoich bliskich. W związku z tym, co roku przygotowywane są wzmocnienia oferty przewozowej w rejonie większości miejskich cmentarzy.
Okres uroczystości Wszystkich Świętych drugi rok z rzędu zapowiadał się szczególnie ciężko na obszarze Nowej Huty. Tak, jak w 2023 roku, nieczynna pozostawała pętla tramwajowa na Wzgórzach Krzesławickich w związku z trwającą przebudową. Dopiero w piątek 25 października poinformowano o przywróceniu komunikacji tramwajowej do przystanku Jarzębiny od kolejnego czwartku 31 października. Tuż przed przebudowywaną pętlą na Wzgórzach Krzesławickich zabudowano bowiem tymczasową przejazdówkę torową, która umożliwiała zawracanie wagonów dwukierunkowych. Od początku wiadomym było, że zarówno ze względu na ograniczoną liczbę wozów dwukierunkowych, jak i ich małą pojemność, nie odegrają one głównej roli w obsłudze cmentarza Grębałowskiego. Dodatkowo, na terenie Nowej Huty nieczynne pozostawało torowisko tramwajowe do pętli Mistrzejowice oraz trasa wzdłuż alei Solidarności. W tej sytuacji niemożliwe było między innymi uruchomienie bezpośredniego połączenia tramwajowego z rejonu osiedla Piastów i Mistrzejowice w kierunku Wzgórz Krzesławickich. Na tym jednak nie koniec utrudnień. Tak jak rok wcześniej, rozkopany pozostawał rejon ulicy Młyńskiej i Lublańskiej, w związku z powstającą trasą tramwajową od ulicy Mogilskiej do Mistrzejowic. Nadal tramwaje nie kursowały też na Salwator.
Uwzględniając wszystkie wyżej wymienione uwarunkowania, w okresie uroczystości Wszystkich Świętych w 2024 roku postanowiono uruchomić 7 dodatkowych linii tramwajowych: 81, 82, 83, 84, 85, 88 i 89 oraz 27 dodatkowych linii autobusowych: 800, 801, 802, 803, 804, 805, 806, 807, 809, 810, 811, 812, 814, 820, 828, 838, 842, 851, 854, 863, 872, 874, 883, 884, 886, 888 i 899. W komunikacji tramwajowej nie było większych zmian w stosunku do roku ubiegłego. Linia 85 tym razem skierowana została do Osiedla Piastów, drugi rok z rzędu pomijając Wzgórza Krzesławickie. Ponownie nie uruchomiono linii 86 i 87, zapewniających dojazd z Mistrzejowic i Osiedla Piastów do pętli Wzgórza Krzesławickie. W komunikacji autobusowej drugi rok z rzędu pojawiła się linia 800, umożliwiająca dojazd do pętli i cmentarza na Salwatorze podczas wyłączenia komunikacji tramwajowej. Wśród nowych linii warto wspomnieć o 828, uruchomionej w miejsce linii 128 oraz linii 899, kursującej zamiast linii 199. Połączenie Mistrzejowic ze Wzgórzami Krzesławickimi ponownie zapewniła linia 886. Nie zabraknie też linii 888, wykonującej pętlę po osiedlu Prądnik Czerwony.
Pierwsze wzmocnienia oferty przewozowej tradycyjnie zaplanowano w weekend poprzedzający dzień Wszystkich Świętych. W sobotę i niedzielę 26 i 27 października uruchomiono linie dodatkowe 82 z Bronowic Małych i 84 z Kurdwanowa do Cmentarza Rakowickiego. Do obsługi pierwszej z linii skierowano wozy EU8N. Na drugiej linii kursowały natomiast Bombardiery NGT6.
Wzmocnień nie zabrakło też w komunikacji autobusowej. Linie 105, 184 i 199 zostały przedłużone do pętli Cmentarz Prądnik Czerwony. Do obsługi linii 128, 142/442 i 193 skierowano tabor wielkopojemny. Zwiększono również częstotliwość kursowania linii 701, zapewniającej połączenie z Dworca Czyżyny do Wzgórz Krzesławickich, do 15 minut. Ponadto, uruchomiono jedną specjalną linię numer 810, łączącą Cmentarz Prądnik Czerwony ze Wzgórzami Krzesławickimi.
Pomimo nie najgorszej pogody, linie tramwajowe i autobusowe w rejonie krakowskich cmentarzy cieszyły się umiarkowanym zainteresowaniem. Mieszkańcy naszego miasta chyba bardziej woleli spędzić ten weekend wybierając wizytę w miejscach atrakcyjnych turystycznie i rekreacyjnie, niż przygotowywać groby swoich bliskich na dzień 1 listopada.
Kolejne wzmocnienia związane z ułatwieniem dojazdu do krakowskich cmentarzy zostały przygotowane na czwartek 31 października, czyli dzień bezpośrednio poprzedzający 1 listopada. W tym dniu tradycyjnie ruch na ulicach Krakowa jest największy, a w godzinach popołudniowych dochodzi do paraliżu miasta. Nie inaczej było tym razem. Na krakowskich ulicach spotykają się bowiem ci, którzy już wybierają się na groby swoich bliskich, z osobami chcącymi w ostatniej chwili wyjechać z Krakowa i udać się do swoich rodzinnych miejscowości. Efekt tej kumulacji co roku jest podobny.
Tym razem w dniu 31 października na ulice Krakowa wyjechały cztery tramwajowe linie dodatkowe: 81, 82, 83 i 84. Towarzyszyły im dwie dodatkowe linie autobusowe: 810 i 886. Ta druga linia zapewniła połączenie z Mistrzejowic do Wzgórz Krzesławickich, w związku z brakiem możliwości dojazdu tramwajem na obie pętle. Do obsługi dodatkowych linii tramwajowych skierowano w większości wozy Bombardier NGT6 i Stadler Tango Lajkonik. Jedynie na linii 81 kursowały Bombardiery NGT6 i wozy EU8N. Aby zapewnić tabor do ich obsługi, na linii 9 pojawiły się wozy EU8N oraz NGT6. Ponadto, na dwóch brygadach linii 14 kursowały wozy EU8N. W trakcji autobusowej nowością był większy udział firmy Mobilis w obsłudze dojazdu do cmentarzy, w związku z rozpoczęciem obowiązywania nowego kontraktu od 19 października. Pojazdy tego operatora pojawiły się na linii 184. Wzmocniono też większym taborem linię 193. Były to zarówno stare Mercedesy Conecto G, jak i nowe MAN-y Lion`s City 18 CNG.
Aby uruchomić linie dodatkowe, w dniu 31 października zawieszono linie: 19, 49, 433 i 482, a także zmniejszono częstotliwość kursowania linii: 13 i 50. W zamian częściej miały kursować autobusy linii: 105/405, 124/424, 184 i 199.
Ważnym wydarzeniem w tym dniu było również otwarcie torowiska tramwajowego do przystanku Jarzębiny. Umożliwiło to dojazd tramwajem w rejon Cmentarza Grębałowskiego. W pobliżu przystanku Jarzębiny znajduje się bowiem furtka, która umożliwia wejście na teren nekropoli. Przygotowano nawet specjalną drogę, pozwalającą na bezpośrednie przejście z przystanku na teren cmentarza. Na udostępnione torowisko skierowano linie 1 i 5, obsługiwane dwukierunkowymi wagonami GT8N i N8S. Od rana cieszyły się one sporym zainteresowaniem pasażerów, udających się na groby swoich bliskich.
W dniu 1 listopada tradycyjnie na ulice Krakowa wyjechały wszystkie zaplanowane linie dodatkowe, ułatwiające dojazd do cmentarzy. Jednocześnie, zawieszono funkcjonowanie następujących linii: 11, 101, 105/405, 128, 184, 189, 199. Dodatkowo, w godzinach 8:00 - 19:00 nie kursowały linie: 9, 107, 138, 142/442, 163 i 174. Częściej niż zwykle jeździły z kolei linie: 1 i 5, natomiast rzadziej linie: 50 i 52.
W trakcji tramwajowej tym razem pojawiły się pewne niespodzianki. Wagony PESA 2014N rozdysponowano pomiędzy linie: 82, 83 i 84, przy czym na linii 83 kursowały również pociągi 3x105Na i to w liczbie aż pięciu sztuk. Co ciekawe, nie sprawiały one tym razem większych problemów i wytrzymały aż do godziny 18:00. Na linii 81 tradycyjnie pojawiły się Bombardiery NGT6. Na liniach 85 i 89 jeździły wozy Stadler Tango Lajkonik i Bombardier NGT8, natomiast na linii 88 wagony EU8N.
Po rocznej przerwie, do Cmentarza Grębałów ponownie można było dotrzeć komunikacją tramwajową. Było to możliwe dzięki uruchomieniu przejazdówki torowej w rejonie przystanku Jarzębiny. Dojeżdżały tu linie 1 i 5, kursujące z częstotliwością co 10 minut i obsługiwane przez dwukierunkowe wozy GT8N i N8S. Chociaż było wiele obaw, jak pojazdy te sprostają wysokiej frekwencji, jednak w praktyce tramwaje te kursowały bardzo sprawnie. Warto też podkreślić, że zmodernizowane torowisko wzdłuż ulicy Kocmyrzowskiej zapewniło bardzo dobre warunki przejazdu, a tramwaje poruszały się z wysokimi prędkościami. Dało się więc odczuć jakościową zmianę na lepsze.
W związku ze skierowaniem najbardziej pojemnych wagonów tramwajowych na linie cmentarne, do obsługi linii 50 i 52 wysłano wyłącznie tabor 32-metrowy. Co ciekawe, wagony Stadler Tango Lajkonik kursowały również na linii 72, zastępującej linie 2 i 6 w związku z przebudową trasy na Salwator. Rok wcześniej na tej linii jeździł krótszy tabor.
W trakcji autobusowej ponownie uruchomiono rekordową liczbę 27 linii dodatkowych: 800, 801, 802, 803, 804, 805, 806, 807, 809, 810, 811, 812, 814, 820, 828, 838, 842, 851, 854, 863, 872, 874, 883, 884, 886, 888 i 899. W stosunku do ubiegłego roku, tym razem nie funkcjonowały linie: 816 i 860. Pierwsza z nich nie była potrzebna, natomiast druga nie kursowała, ponieważ od 19 października linia 160 zaczęła na stałe jeździć po trasie linii 860, czyli z Alei Przyjaźni do Pleszowa. Uruchomiono natomiast dwie nowe linie: 828 i 899, stanowiące przedłużenie linii 128 i 199 do pętli Cmentarz Prądnik Czerwony. Funkcję linii cmentarnej pełniła też linia 704, kursując na wydłużonej trasie: Aleja Przyjaźni - Kombinat - Cmentarz Grębałów - Wzgórza Krzesławickie, przy okazji zastępując tramwaj na alei Solidarności.
Nowe były też nie tylko linie, ale również tabor. Mobilis swoje najnowsze autobusy MAN-y Lion`s City 18 CNG skierował do obsługi linii: 809, 872 i 884. Na innych liniach cmentarnych, które obsługiwał ten operator, kursowały stare Mercedesy Conecto G.
Na pozostałych autobusowych liniach dodatkowych nie było większych niespodzianek. Zdecydowana większość z nich obsługiwana była przez tabor przegubowy. Wyjątek stanowiła linia 888, na której jeździły krótkie Solarisy Urbino 8,9LE. Niestety, autobusy tym razem bardzo licznie grzęzły na ulicy Powstańców oraz na wjeździe na pętlę Cmentarz Prądnik Czerwony. Przejazd pomiędzy pętlami Prądnik Czerwony i Cmentarz Prądnik Czerwony zajmował nawet do 30 minut. Nieco lepiej było w rejonie Cmentarza Grębałów. Na ulicy Darwina tym razem autobusy poruszały się sprawnie, chociaż ponownie przejazd kolejowy na ulicy Blokowej co jakiś czas blokował ruch. Co będzie za rok, gdy po trasie tej zaczną kursować pociągi Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej?
W przypadku pozostałych linii autobusowych, ciekawostkę stanowiła obsada linii 502. Do jej obsługi skierowano bowiem pojazdy dwunastometrowe.
Wieczorem tradycyjnie wybrałem się na ulicę Rakowicką na nocne zdjęcia. Spacer rozpocząłem tam gdzie zwykle, czyli pod Uniwersytetem Ekonomicznym. Następnie udałem się pod główną bramę cmentarza Rakowickiego. Mimo zmroku, tradycyjnie wielu krakowian zdecydowało się odwiedzić najbardziej znaną krakowską nekropolię. Tramwaje co chwilę przyjeżdżały i odjeżdżały pełne.
Mimo problemów opisanych powyżej, dzień 1 listopada ponownie upłynął w miarę spokojnie. Ładna pogoda sprawiła, że bardzo wielu mieszkańców Krakowa wybrało się na groby swoich bliskich. Dodatkowe tramwaje i autobusy cieszyły się więc dużym zainteresowaniem pasażerów i to do samego wieczoru.
2 i 3 listopada były ostatnimi dniami w 2024 roku, w których zaplanowano wzmocnienia oferty przewozowej w rejonie krakowskich cmentarzy. W tych dniach uruchomiono sześć dodatkowych linii tramwajowych: 81, 82, 83, 84, 85, 89 oraz osiemnaście dodatkowych linii autobusowych: 800, 801, 802, 803, 805, 806, 810, 814, 820, 828, 838, 842, 872, 883, 884, 886, 888 i 899. Tym razem zawieszone zostały linie: 101, 105/405, 128, 184, 189, 199. Dodatkowo, w godzinach 8:00 - 19:00 nie kursowały linie: 9, 138, 142/442, 163 i 174. Linie 1 i 5 ponownie jeździły z częstotliwością zwiększoną do 10 minut.
Tym razem pociągi 3x105Na pozostały w zajezdni. Wagony PESA 2014N kursowały na liniach: 82 i 84. Do obsługi linii: 83, 85 i 89 wysłano wozy Stadler Tango Lajkonik, natomiast na linii 81 jeździły krótkie Bombardiery. Wszystkie dodatkowe linie przyjeżdżały na przystanki z częstotliwością co 20 minut. Ponadto, tabor na linii 72 wrócił do normy. Ponownie linię tę obsługiwały wozy EU8N.
Drugi rok z rzędu uruchomiona została linia dodatkowa numer 800, zapewniająca połączenie Cmentarza Salwatorskiego z pętlą Cichy Kącik i dworcem Osiedle Podwawelskie, w trakcie trwającej przebudowy torowiska tramwajowego w ulicy Zwierzynieckiej i Kościuszki. Do jej obsługi kierowano tabor standardowy. Funkcjonowała zamiast linii 101.
W dniach 2 i 3 listopada funkcjonowała też linia 872, zapewniająca połączenie Cmentarza Prądnik Czerwony z Bronowicami Małymi. Tym razem do jej obsługi, w odróżnieniu od 1 listopada, skierowano autobusy Scania Castrosua New City CNG. Był to ich debiut w obsłudze linii cmentarnych.
W 2024 roku ponownie kursowała też linia 883, uruchamiana na zlecenie Urzędu Gminy Skawina. Jest to jedyna dodatkowa linia cmentarna, która funkcjonuje wyłącznie poza granicami Krakowa. Tym razem woziła pasażerów przez wszystkie trzy dni od 1 do 3 listopada.
W przypadku pozostałych dodatkowych linii autobusowych nie było większych niespodzianek. Kursowały one w większości z mniejszą częstotliwością, niż w dniu 1 listopada. Cieszyły się jednak sporym zainteresowaniem pasażerów.
W 2024 roku układ dni na początku listopada ułożył się w bardzo komfortowy sposób. 1 listopada był w piątek, natomiast 2 i 3 listopada w sobotę i niedzielę. Dzięki temu, ruch dojazdowy do cmentarzy podzielił się na trzy dni, przy czym pierwszego oczywiście był największy. Ci, którzy chcieli uniknąć tłoku, mogli jednak wybrać się na groby swoich bliskich drugiego lub trzeciego listopada. W rezultacie cały okres Wszystkich Świętych upłynął w Krakowie dość spokojnie. Jedynie 1 listopada pojawiły się problemy na ulicy Powstańców. W kolejnych dniach było już nieco lepiej. Najbardziej gorący okres dla Komunikacji Miejskiej w Krakowie już za nami. Życzmy sobie, abyśmy się spotkali ponownie w komplecie za rok.


Komentarze